W niemal każdym pomieszczeniu nie posiadającym odpowiedniej wentylacji tworzą się mniejsze lub większe zawilgocenia. W wielu przypadkach, nawet w relatywnie nowych budynkach wilgoci jest tak dużo, że prędko powstaje w nich pleśń i grzyby. Grzyb w domu skutkuje zaś nie tylko przykrym zapachem, ale jego zarodniki, wdychane przez domowników, mogą prowadzić do problemów zdrowotnych, zawrotów głowy czy nudności. Co zrobić, by tego uniknąć? Wyjściem są osuszacze powietrza.
Przeciw wilgoci
Zawsze jest lepiej zapobiegać niż leczyć, więc gdy tylko dostrzeżemy problem, powinniśmy prędko reagować. Wyjściem może być dobry klimatyzator, ale jest to spory wydatek i nie zawsze potrzebny. O wiele tańszym sposobem na zawilgocone mieszkania są osuszacze powietrza. Rynek obfituje wieloma rożnymi produktami tego typu. Najtańszymi, kosztującymi już od kilku złotych, są osuszacze chemiczne. Niestety na niskiej cenie ich zalety się kończą. Osuszacze takie bowiem działają one mało skuteczne i doraźnie. Dlatego też najlepiej zainwestować w osuszacz elektryczny.
Osuszacze powietrza
W sklepach znajdziemy dwie grupy osuszaczy: kondensacyjne oraz adsorpcyjne. Ten pierwszy, częściej spotykany, działa na zasadzie skraplania pary wodnej na schłodzonej powierzchni. Drugi zaś swoją funkcjonalność opiera o specjalne materiały (np. żel krzemionkowy), zwane desykantami, które mają zdolność wiązania cząsteczek wilgoci.
Osuszacze powietrza sprawdzają się wszędzie tam, gdzie konieczne jest zachowanie odpowiedniego mikroklimatu, gdzie trzeba utrzymać wilgotność na możliwie niskim poziomie (muzea, archiwa) lub gdzie istnieje potrzeba odbierania wilgoci z otoczenia (baseny, łaźnie, pralnie). Urządzenia te bardzo dobrze sobie radzą przy różnego rodzaju remontach, ale także przy osuszaniu budynków. Dobre osuszacze posiadają wydajność nawet 20 litrów na dobę. Więc jeśli masz problemy z wilgocią w swoim mieszkaniu, nie czekaj, bądź mądrzejszy przed szkodą.
Wilgoć w naszym domu – co robić?
Posted by Jacek in PORADY
W niemal każdym pomieszczeniu nie posiadającym odpowiedniej wentylacji tworzą się mniejsze lub większe zawilgocenia. W wielu przypadkach, nawet w relatywnie nowych budynkach wilgoci jest tak dużo, że prędko powstaje w nich pleśń i grzyby. Grzyb w domu skutkuje zaś nie tylko przykrym zapachem, ale jego zarodniki, wdychane przez domowników, mogą prowadzić do problemów zdrowotnych, zawrotów głowy czy nudności. Co zrobić, by tego uniknąć? Wyjściem są osuszacze powietrza.
Przeciw wilgoci
Zawsze jest lepiej zapobiegać niż leczyć, więc gdy tylko dostrzeżemy problem, powinniśmy prędko reagować. Wyjściem może być dobry klimatyzator, ale jest to spory wydatek i nie zawsze potrzebny. O wiele tańszym sposobem na zawilgocone mieszkania są osuszacze powietrza. Rynek obfituje wieloma rożnymi produktami tego typu. Najtańszymi, kosztującymi już od kilku złotych, są osuszacze chemiczne. Niestety na niskiej cenie ich zalety się kończą. Osuszacze takie bowiem działają one mało skuteczne i doraźnie. Dlatego też najlepiej zainwestować w osuszacz elektryczny.
Osuszacze powietrza
W sklepach znajdziemy dwie grupy osuszaczy: kondensacyjne oraz adsorpcyjne. Ten pierwszy, częściej spotykany, działa na zasadzie skraplania pary wodnej na schłodzonej powierzchni. Drugi zaś swoją funkcjonalność opiera o specjalne materiały (np. żel krzemionkowy), zwane desykantami, które mają zdolność wiązania cząsteczek wilgoci.
Osuszacze powietrza sprawdzają się wszędzie tam, gdzie konieczne jest zachowanie odpowiedniego mikroklimatu, gdzie trzeba utrzymać wilgotność na możliwie niskim poziomie (muzea, archiwa) lub gdzie istnieje potrzeba odbierania wilgoci z otoczenia (baseny, łaźnie, pralnie). Urządzenia te bardzo dobrze sobie radzą przy różnego rodzaju remontach, ale także przy osuszaniu budynków. Dobre osuszacze posiadają wydajność nawet 20 litrów na dobę. Więc jeśli masz problemy z wilgocią w swoim mieszkaniu, nie czekaj, bądź mądrzejszy przed szkodą.